sobota, 2 lutego 2013

Walentynki już tuż, tuż...





Kurcze, jak ja nie mam teraz czasu. Cały czas siedzę przy nowej stronie stronie internetowej Psar która powstaje z gruzów po niespodziewanym ubiegłorocznym ataku hakera ( swoją droga ciekawe co ukraiński haker szukał na stronie internetowej małej polskiej wioski ). Dla ciekawych wrzucam linka www.nasze-psary.net  A co poza tym. Jak co rok na walentynki robię kartki pocztowe, ręcznie z ekologicznych materiałów które potem staram się sprzedać by podreperować mój skromny budżet..Robię to co lubię , ale kasy mam z tego mniej , dużo mniej gdy byłem swego czasu pięciogwiazdkowym szefem kuchni w Krakowie. Ale to już poza mną i nie chciałbym do tego powracać. Wyemigrowałem cieleśnie i duchowo i tego się trzymam. pozdrawiam ciepło na koniec zamieszczając swojskie, wiejskie foto uroczych tam Potockich z XIX wieku o których poza drobiem i nami nikt nic nie wie..I dobrze..Aby do wiosny!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz