poniedziałek, 29 września 2014

Biedne nasze piękne lasy..


Lasy Państwowe będą musiały się zadłużyć. Inaczej nie spłacą nałożonych przez rząd PO-PSL zobowiązań. Eksperci są zgodni - poziom dodatkowych danin jakie Lasy Państwowe muszą w tym roku wpłacić do budżetu państwa spowoduje popadnięcie tego przedsiębiorstwa w spiralę długów prowadzącą do katastrofy. Czy to będzie dostateczny powód, aby rząd mógł sprywatyzować Lasy i wyprzedać 25 proc. terytorium Polski? Przypomnijmy, że rząd PO-PSL w latach 2014-2015 zamierza ściągnąć z Lasów Państwowych dodatkowe 1,6 miliarda złotych na pokrycie olbrzymiej dziury budżetowej, do której sam doprowadził. Wszystko w ramach dostosowania zasad gospodarki finansowej Lasów do wymogów ustawy o rachunkowości, co w praktyce przybierze formę dodatkowych opłat na rzecz Skarbu Państwa, które istotnie uszczuplą przychody 430 nadleśnictw funkcjonujących na terenie Polski. Ponadto na Lasy ekipa Tuska nałożyła dodatkowy 2-procentowy podatek od przychodu (nie od dochodu!) oraz kolejną daninę w wysokości 56 milionów złotych. Warto podkreślić, że zdaniem niektórych ekspertów jeśli Lasy Państwowe nie będą w stanie płacić żądanych przez polityków Platformy Obywatelskiej kwot, to będzie to dostateczny powód aby je... sprywatyzować, a wpływy przelać na pokrycie deficytu budżetu państwa i spłatę bieżących długów. - "Ewidentnie wpuszcza się nas w kierunku zadłużeń, a docelowo – mówmy to sobie szczerze i otwarcie – w kierunku katastrofy. Niech nikt później nie dziwi się, jeżeli po tej grabieży usłyszymy ze strony rządowej, że Lasy Państwowe są niewydolną firmą i trzeba stworzyć coś nowego" - twierdzi Grażyna Zagrobelna, szefowa Krajowej Sekcji Pracowników Leśnictwa NSZZ "Solidarność". Dariusz Bąk - zasiadający w sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa - w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" nie ma wątpliwości: - "Działania rządu mają na celu doprowadzenie do niewydolności Lasów, a jak już coś jest niewydolne, to trzeba to sprywatyzować. Niestety, „apetyty” twórców budżetu są tak duże, że mogą doprowadzić do zakłócenia racjonalnego gospodarowania w Lasach poprzez chociażby chęć maksymalizacji zysków. Myślę, że chętnych na zakup Lasów znajdzie się wielu". (z neta)
Fot. Psarski las jeszcze dobro wspólne..

poniedziałek, 22 września 2014

23 września- początkiem astronomicznej jesieni


23 września- początkiem astronomicznej jesieni

spacer 109Nad ranem 23 września o godzinie 4.29 Słońce minie punkt równonocy i rozpocznie się astronomiczna jesień. Począwszy od tej daty długość dnia będzie się skracać zaś nocy wydłużać. Z początkiem bieżącego miesiąca nasza gwiazda wschodziła o godzinie 5.47 by zajść za horyzont o 19.24 to ostatniego dnia września wzejdzie o 6.35 zaś zajdzie o 18.16. Dzień już będzie trwał sporo minut poniżej 12 godzin.
Andromeda constellation PP3 map PLRównież maksymalna wysokość Słońca nad horyzontem w południe zmniejszy się z 46 stopni do 36 stopni. Już za parę tygodni przyroda przygotuje dla nas barwny jesienny spektakl z kolorowych liści i traw. Również ci co lubią spoglądać w niebo z radością powitają niedługo zimowe gwiazdozbiory z Orionem na czele. Ja proponuje jednak wędrówkę do najdalszego obiektu widocznego gołym okiem w kosmosie- słynnej galaktyki M31. Widoczna jest ona po zapadnięciu zmroku prawie w zenicie w gwiazdozbiorze Andromedy.M31dcc Znajduje się ona tak daleko od nas, że światło tworzące jej niewielką, słabą  ,,chmurkę" (wielkości Księżyca w pełni!) na nocnym niebie wystartowało do nas 2.52 miliona lat temu.. Zapraszam do obserwacji nie tylko tego odległego wszechświata, ale i naszej przyrody która z wolna szykować się będzie do zimy. Tomasz Piszczek