wtorek, 22 stycznia 2013

W królestwie lodu..


Od dwóch dni wioska zamieniła się w istne lodowe królestwo.. Lód pochłonął domy, samochody, drogi, drzewa i śnieżne zaspy takie jak na zdjęciu powyżej. Zaspa w ogródku Domku Cioci zamieniła się w nocy w owieczkę które ciocia kiedyś hodowała. Mój samochód zamienił się w lodowa figurę- lód ściągąłem dziś z niego prawie przez godzinę.. Jedną z moich ulubionych powieści jest ,,Lód" Jacka Dukaja przedstawiajacy wymyśloną, fantastyczna Warszawę przełomu XIX i XX wieku w okowach lodu. Teraz moja wioska Psary jest Warszawą z powiesci Jacka..Popatrzcie zresztą na schody do mojego domu:)

To nie schody do nieba..Zresztą nieważne. Na mrozy tylko ciepła herbatka, książka i muzyka. Posłuchajcie
Ten facet stopi kazdy lód. Geniusz bez dwóch zdań...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz