środa, 4 września 2013

Viktor Sodoma - jezek se ma

I tak na naszych oczach powstaje z martwych ,,nowy" oldskulowy hicior z CSSR. Po Jozinie z bazin młodzi Polacy poznają artystę o pseudonimie Viktor nomen omen Sodoma. Myślę, że zasługuje on na poczesne miejsce w panteonie ludycznej sławy. Choć zaczynał jak nasz Gąssowski w Teście przeróbkami kawałków Deep Purple...
A tu Sodoma w roku 1968 wykonuje kawałek purpli Hush na 2 Czeskosklovenskim Beat Festivalu:
A nam po nim zostanie już tylko Jezik co sem ma:) Taka karma...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz